Kategoria: Swiadectwa

Idź za marzeniami

Chcę zmienić pracę miejsce zamieszkania, to nie jest dla mnie. Minęły dwa miesiące i znowu chcę zmienić prace i miejsce zamieszkania. Ile razy można to samo słuchać? -Byłem na mszy w niedzielę i wszystko ustaliłem z Jezusem, ma dać mi znak w ciągu tygodnia, czy mam zostać jeszcze do grudnia – stycznia czy jechać od…
Dowiedz się więcej

#świadectwo / Tylko Bóg może osądzać

Przed wejściem do sklepu bardzo młody chłopak idzie prosto na mnie i mówi – Czy mogę odstać coś do jedzenia? Tylko nabiału nie lubię! Za chwilę chleb i kiełbasa lądują w jego torbie.- A może chcesz zmienić swoje życie? Znasz Jezusa? – O tak, mówi chłopak rozchyla podkoszulkę i pokazuje mi swój tatuaż na klatce…
Dowiedz się więcej

Pierwsza mowa

Dzwoni telefon. – Jestem już na terapii. Taki jestem szczęśliwy, sam sobie ją wydeptałem i tak bardzo na nią czekałem, wiem potrzebuję jej. Nie dałem rady. Nocowałem na pustostanie, ale pewniej nocy przyszli lokalni narkomani i mnie wypędzili, wtedy poszedłem nocować na teren drogi krzyżowej w miejsce święte- jak powiedział mi ksiądz – na ławeczce …
Dowiedz się więcej

#świadectwo/ Więzienna decyzja

Pojedźmy to Zuzi zapytać o pracę, pojedźmy do autobusów, zajeźdźmy na pustelnie do kapucynów. Gdzież my nie byliśmy tego dnia w poszukiwaniu pracy i zamieszkania a jednocześnie bezpiecznego miejsca odosobnienia dla mężczyzny oczekującego na termin terapii uzależnień. Czy można jechać w radości odpocząć, kiedy druga osoba nie ma środków i możliwości zarobienia na jedzenie i…
Dowiedz się więcej

Narodzony w Medjugorie

Inny człowiek, narodził się na nowo w Medjugorie, nowy umysł, nowe serce, łagodność, dobroć, pełen radości i emocji, czuł się potrzebny, miał poczucie, że wiele zła się dokonało w jego życiu, ale że to jednak nie jest ważne, że jest tu i teraz, nowa przyszłość. Tak opowiada Edziu o Stachu Narodzony w Medjugorie Jezus niech…
Dowiedz się więcej

#świadectwo / Przyprowadzasz do Jezusa?

– Chcę zmienić swoje życie! – Naprawdę chcesz? – Tak chcę, ale czy może jechać ze mną mój kolega? Zabrzmiało to jakby brat przyprowadza brata. Razem broiliśmy, ale on mi też uratował życie! Słuchałam dalej – Kolega ma poparzone plecy i jak się go pytałem to mówi, że chce!- Dobrze pewnie, że może jechać, ale…
Dowiedz się więcej

Dzielisz swój chleb z głodnym?

Czy może pani pomóc bezdomnemu, który próbuje stanąć na nogi, stracił pracę, nie za co kupić jedzenia, dzisiaj nie ma on już co jeść?!. Dzwonię i pytam się- czy może pani go zaprosić na obiad, obiad to obiad, ciepły i może starczyć jako posiłek na cały dzień! Ja jestem w innym mieście, kobieta w innym,…
Dowiedz się więcej

Radość ze spowiedzi

– Nie zapomnę tej spowiedzi ona zmieniła moje życie, Nigdy nie zapomnę tej spowiedzi, jak dobrze Was widzieć! – woła do mnie i do brata mężczyzna na parkingu, podczas gdy my wysiadamy właśnie z samochodu. Jeszcze nigdy nikt w ten sposób nas nie witał. Ja najbardziej zapamiętam właśnie ten dzień, że poznałam człowieka, który tak…
Dowiedz się więcej

Razem szukaliśmy Boga

Otworzyłam drzwi i stoję w zdewastowanym korytarzu. Ktoś mi mówił, szukaj w domu na dole. Ktoś inny na pewno zostawił dla ciebie kapelusz, a dla mnie pismo święte. Wzięłam słoik z wodą święconą i pojechałam, w to miejsce gdzie umarł Stachu w pożarze 10 czerwca 2020. Jestem w korytarzu białego domu, stojącego przy ulicy i…
Dowiedz się więcej

Chcę i pragnę zmiany

-Ten kwitnący krzew to lagerstremia? Edziu mówi, że tak ! Przeszukał internet i znalazł.- zdjęcie z okna szpitalnego z detoksu/ 27.05.2020/ – Doszły zdjęcia? chcesz się nauczyć takie doniczki robić? – Doszły i chcę się nauczyć!- odpowiada Stachu,- No to będziesz je robić i sprzedawać! – Wszystkie sobie zapisałem są super / 26.05.2020/ – No…
Dowiedz się więcej