Jesus on the street #140 / Readiness to change and readiness to help

Jesus on the street #140 / Readiness to change and readiness to help

I had already put a man on a train to go to southern Poland. It was a fast decision.  For he was standing on the street in front of a store not knowing what to do with himself – go back to his addiction or run away from it. Entirely change the environment, but how?  And he called me! A short conversation and a quick decision. I asked him a simple question:

– Do you have everything with you? 

– Yes

– Will you get on the train about to go?

– Yes!

– Do you want to change your life?

– Yes

– Well, if so, then we’re going to make this happen!  You’ll get on the train, go to the south of Poland, there you’ll be close to Mary, because you’ll be close to a Marian shrine, you’ll go to confession, visit a priest, attend Mass, hike and bike, read, pray, talk to God and people. Or maybe you’ll even go to a Bible study circle? 

Why that last question? The answer is simple – after all, we started reading Scripture together, so it’s worth continuing.

Now it remains for me to arrange accommodation. I call the woman who runs the agritourism with a simple question – Will you accept a man directly from the street for such a stay? And I hear – If he is sober let him come, I will go out to the station to pick him up.

When the man stands in the doorway of the train smiling he calls out to me – I did not think that I would become such a traveler so quickly.  A quick decision and I’m on the train right away.

JESUS be glorified in every journey for new life, as well as in the life of this woman and her family, who never on a phone call for an overnight stay never refused help. For this person and the next, and the next, and the next, and the next, even if the calls were full of surprises, including help in finding food, jobs, doctors, transportation. Only God can save such people, and this is no accident. Can you be so ready? Am I able to serve another person like this?

Testimony by Ania Wyrzykowska, 08.11.2020

Translation by Paweł Zawal

Jezus na ulicy #140 / Gotowość do zmiany i gotowość do pomocy

Wsadziłam już mężczyznę do pociągu, aby pojechał na południe Polski. To byłą szybka piłka.  Stał bowiem na ulicy pod sklepem nie wiedząc co zrobić z sobą- wrócić do nałogu czy uciec od tego. Całkiem zmienić otoczenie, ale jak ?  I zadzwonił do mnie! Krótka rozmowa i szybka decyzja. Zadałam mu proste pytanie – Masz wszystko przy sobie?  – Tak – Wsiądziesz w pociąg o pojedziesz? – Tak! – Chcesz zmienić życie? – Tak! No to, jeśli tak to zaczynamy akcję!  Wsiądziesz w pociąg, pojedziesz ma południe Polski, tam będziesz blisko Maryi, bo blisko sanktuarium maryjnego, pójdziesz do spowiedzi, odwiedzisz księdza, będziesz uczęszczał na mszę święta, będziesz wędrował i jeździł na rowerze, czytał, modlił się, rozmawiał z Bogiem i ludźmi. A może nawet pójdziesz na kółko biblijne?  Skąd to ostatnie pytanie? Odpowiedź jest prosta – zaczęliśmy przecież razem czytać Pismo Święte, więc warto kontynuować.

Teraz pozostało mi zorganizowanie noclegu. Dzwonię do kobiety prowadzącej agroturystykę z prostym zapytaniem – Przyjmiesz mężczyznę wprost z ulicy na taki pobyt ? I słyszę – Jeśli jest trzeźwy niech przyjeżdża, wyjdę po niego na dworzec.

Kiedy mężczyzna stoi w drzwiach pociągu uśmiechając się woła do mnie – Nie myślałem, że tak szybko zostanę takim podróżnikiem.  Szybka decyzja i do razu jestem w pociągu.

JEZUS niech będzie uwielbiony w każdej podróży po nowe życie, a także w życiu tej kobiety i jej rodziny, która nigdy na telefon o nocowanie nigdy nie odmówiła pomocy. Dla tej osoby i kolejnej i kolejnej, kolejnej, kolejnej, Nawet jeśli były to telefony pełne niespodzianek, także pomocy w szukaniu jedzenia, pracy, lekarzy, transportu. Tylko Bóg potrafi znajdować takie osoby i to nie jest przypadek. Czy potrafisz tak być gotowym? Czy ja potrafię tak służyć drugiej osobie?

świadectwo Ania Wyrzykowska, 08.11.2020