Najpiękniejszym darem podarowanym człowiekowi przez Boga jest możliwość spędzenia z Nim wieczności, bo jeśli kochasz, to chcesz trwać w relacji i miłości przez wieczność.

„Nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał.” -tak mówi Jezus w dzisiejszej Ewangelii do Żydów, którzy oskarżają Go, że przed chwilą pomimo obowiązujących praw w szabat uzdrowił nad sadzawką Betesda mężczyznę chorującego od 38 lat. Dla Żydów ten Żyd- Jezus – nie zachowywał szabatu i nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.  

16 I dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że to uczynił w szabat. 17 Lecz Jezus im odpowiedział: «Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam». 18 Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu. 19 W odpowiedzi na to Jezus im mówił: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. 20 Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili. 21 Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. 22 Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, 23 aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał. 24 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:, Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. 25 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą. 26 Podobnie jak Ojciec ma życie w sobie, tak również dał Synowi: mieć życie w sobie samym. 27 Przekazał Mu władzę wykonywania sądu, ponieważ jest Synem Człowieczym. 28 Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: 29 a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia. 30 Ja sam z siebie nic czynić nie mogę. Tak, jak słyszę, sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał. „J 5, 17-30 Syn Boży ożywia tych, których chce/ Środa IV Tygodnia Wielkiego Postu

JEZUS JEST BOGIEM WIEC DZIAŁA!

Szabat to siódmy dzień tygodnia, który zaczyna się wraz z zachodem słońca w piątek i kończy zachodem słońca w sobotę; to dzień odpoczynku, w którym nie wolno wykonywać żadnej pracy. To było prawo niezmienne, dla wszystkich. Prawo to nakaz, nie zależnie od tego, w jakiej sytuacji się znajdowałeś. Prawo i człowiek, który jest zobowiązany przestrzegać prawa. Wiąże ich tylko poddańcze i zewnętrzne przestrzeganie przepisów, beż żadnej wzajemnej relacji. Suche prawo.

A Jezus mówi oskarżającym go żydom o wzajemnej relacji pomiędzy nim a Ojcem – – Syn …widzi Ojca czyniącego;  – Ojciec …miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni.   – jak Ojciec ma życie w sobie, tak również dał Synowi.

Czy jednak my, jako grzeszni ludzie możemy także być w relacji z Bogiem? Kiedy to się dzieje? 

Kiedy uznajemy swoją grzeszność i zaczynamy szukać Boga, kiedy przez wiarę uznajemy Go jako swojego Pana i Zbawiciela, wówczas wchodzimy we wzajemną relację z Nim w naszej codzienności. Staje się On dla nas naszym Ojcem.

Dziecko swojemu Tacie opowiada o radości i smutkach, spędza z nim czas, wzrasta z nim, dzieli się tym co się właśnie dzieje. Mówi też – Tato co dzisiaj będziemy wspólnie robili? Co chcesz abym, dla Ciebie dzisiaj zrobił? Daj mi jakieś zadania! Zróbmy coś razem! Chcesz także Tacie sprawiać radości, pamiętasz o nim, chcesz być z nim. Jak rozmawiasz ze swoim Ojcem w Niebie” Jak spędzasz z Nim czas? Możesz powiedzieć, chodzę do kościoła raz w tygodniu, odmawiam pacierz, ale pewnie już czujesz to w sercu, że nie o to tutaj chodzi.

Jesteśmy zaproszeni do życia wiecznego z Bogiem w radości, jednak ci (…) którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia. Zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego „sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa” (KKK 1776) Mamy w sobie wbudowany kompas, który szuka Boga. Ono nam mówi -zboczyłeś z drogi zawróć, omiń przeszkody, wyznaczyłem ci nową trasę. Grzech, zniekształca nam ocenę dobra i zła, jednak nie może zniszczyć zmysłu moralnego ( zab. KKK 1865) To ważne, żeby wiedzieć, w którą się stronę idzie, czy na zmartwychwstanie życia, czy na zmartwychwstanie potępienia. Kto słucha słowa Jezusa i wierzy w Tego, który Go posłał, ma życie wieczne.

Trwanie w relacji z Bogiem to szukanie Jego obecności i Jego woli, jak Jezus, który mówi „nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał”

Jeśli miłujemy Boga miłujemy Jego wolę. Powstaje jednak w tym miejscu pytanie, w jaki sposób znaleźć wolę Bożą względem siebie? Możliwość szukania woli Bożej jest darem Bożym, a także jest naszym wysiłkiem. 

Najłatwiej i wygodnie jest powiedzieć nie znam woli Boga. Wola Boża jest miłością i radością Ojca względem nas, Jego dzieci. Podejmij odpowiedzialność za swoje życie. Bóg pragnący naszego szczęścia wychodzi nam na spotkanie, my chcący znaleźć Boga wychodzimy w swoim życiu na Jego poszukiwanie. I tak spotyka się wówczas działanie Boga i poszukiwanie człowieka. Bóg nieustannie kieruje do nas swoje nowe wezwania wynikające z naszych osobistych potrzeb i pragnień oraz z potrzeb Królestwa Bożego, w którym wzrastamy.

Każdego dnia staram, się przebywać w Bożej obecności. Rano otwieram oczy i wołam uwielbiam Cię Tato w Niebie, co dzisiaj razem przeżyjemy. W czasie Eucharystii proszę – Jezu mów do mnie i przemieniaj mnie, daj mi siebie, jak dobrze być z Tobą, Ty stale jesteś ze mną. Duchu Święty rozpalaj mnie! A potem idę we wszystkie sprawy dnia, w rozmowy z innymi, spacery po lesie, pracę. Jemy razem posiłek. Mów do mnie Jezu. chcę iść za Tobą.  Niech się w moim życiu spełni nie moja wola, lecz Twoja. Chodzisz z Jezusem przez swój dzień ?

14.03.2018/ Środa IV Tygodnia Wielkiego Postu/ ania