#świadectwo / Uzdrowienie nogi

#świadectwo / Uzdrowienie nogi

W artykule Niedziela 6/2021z 07.02.2021 jest taki podrozdział Cuda Jezusa, zresztą cuda Jezusa i Jego działanie opisane, jako świadectwa na na stronie Dzieła wywołały cały artykuł w Niedzieli. Jest jest w tym artykule mowa o „uzdrowieniu nogi mężczyzny, który potem przeszedł 700 km” Tak to jest noga mojego syna, ta noga przeszła zaraz po uzdrowieniu 300 km do Santiago a potem zaraz tylko po przepakowaniu wyruszyła na pielgrzymkę pieszą do Rzymu jakieś 400 km, tak z marszu i bez zastanowienia, bo skoro nie boli to trzeba chodzić! Zresztą w samym Santiago po modlitwie w Imię Jezusa została uzdrowiona kolejna noga tym razem kobiety, która miała iść ze swoją nogą do szpitala ze wskazania lekarza który razem z nią był na szlaku, a wystarczyła modlitwa i JEZUS ! Opowiadam o tej nodze, o pielgrzymce Oli w Szkocji i wysyłam jej artykuł z „Niedzieli”. Nie spodziewałam się, że JEZUS zrobi kolejny cud, bez żadnej modlitwy, w trakcie rozmowy o Jego cudach, JEZUS zawsze potrafi zaskakiwać swoją miłością! ZAWSZE !

Świadectwo

Problemy z lewą nogą a dokładniej z łydką i stopą zaczęły się prawie 4 lata temu.Ból był okropny jakby ktoś puszczał prąd przez moją nogę przy tym wykręcając moje palce. Bolało całe podudzie i stopa, której nie mogłam wyprostować. Lekarze w Polsce i w Szkocji rozkładali ręce, brak diagnozy. Przepisywali mi leki na żylaki wewnętrzne na uspokojenie nerwów nogi – Amitryptylina.Wzięłam 1 tabletkę na noc spałam aż do południa. Powiedziałam sobie, że więcej tych tabletek nie ruszę.  Noga rwała w nocy, tabletki przeciwbólowe nie pomogły, nie byłam w stanie się obrócić na łóżku. Lekarze mówili, że na to nie ma lekarstwa, jedynie co to odpoczywać nogę i trzymać ją w górze. Od jakiegoś roku ból narastał w stopie. Gdy chodziłam nie było aż tak źle, przyzwyczaiłam się do bólu., ale jak tylko usiadłam na parę minut nie mogłam stanąć na stopę – kulałam. Syn musiał masować nogę, a potem pomału musiałam rozchodzić.W ogóle nie mogłam stanąć na palce, z klęczeniem też był problem. 01.02.2021 roku modliłyśmy się za moją córkę Martę z Anią. Ania opowiada o swoim syny i chorej nodze jak został uzdrowiony.Ja sobie myślę, że mnie też noga boli, ale nie chciałam nic mówić, bo to tylko noga, a ludzie mają gorsze choroby. Po około3-4 dniach zauważyłam poprawę, w ogóle się nie spodziewając noga przestaje powoli boleć. 06.02.2021 Czytam artykuł w Tygodniu Katolickim „Niedziela” o mężczyźnie u którego została uzdrowiona noga i przeszedł potem 700 km. Już następnego dnia noga bolała coraz mniej  czułam ucisk na łydce, jakby ktoś mnie za nią trzymał.  09.02. Modlitwa za moją mamę, a na końcu Ania mówi, to jeszcze pomódlmy się za Oli nogę a ja na to z radością, Już mnie nie boli!!!to CUD! Chwała Panu, Aleksandra Rak / Szkocja / 12.02.2021