Nauka chodzenia

Nauka chodzenia

– Czy dam radę? Za każdym razem jest gorzej powstać? Raz nie wyszło, czy teraz wyjdzie?  Co mam zrobić? Jak o zrobić? Tak nie chce żyć! Czy potrafię?

– Jesteśmy jak dzieci, które stale tylko uczą się chodzić, upadają, ścierają do krwi swoje kolana, kaleczą łokcie, płaczą, robią kilka kroków i znowu upadają, i tak długo aż potrafimy już chodzić!

Kolejnego dnia pojechaliśmy rozpocząć kolejną naukę chodzenia!

Wydarzyło się naprawdę-  20.05.2020 środa/

Jezus niech będzie uwielbiony!