Ukochane dzieci Mojego Najświętszego Serca, jesteście Moim Skarbem i kocham was wszystkich.
TO POKOLENIE NIEUSTANNIE SIĘ ODDALA OD MNIE…
Nadal ich kocham, a moje Boże Miłosierdzie wylewa się na całą ludzkość. Nie chcę, żeby ktokolwiek został zgubny.
Moja Bolesna Męka jest nieustannie przed każdym z was; Spójrzcie na mnie ukrzyżowanego i chwalebnego, bo Boska Miłość do każdego z was. Nadal chcą trzymać Mnie ukrzyżowanego, nie uznając, że oddałem się z Miłości i że Krzyż jest dla Mnie największą próbą. (Por. 1 Piotra 2, 24; por. Flp 2, 5-11; Rz 5, 8-11)
Pragnę, aby każde z Moich dzieci było bardziej miłosierne, bardziej braterskie i bardziej duchowe.
Zanurz się w Mojej Miłości podczas tego szczególnego Wielkiego Postu, podczas którego będziesz świadkiem zatwardziałości SERCA LUDZKIEGO.
Ludzkość pozostaje obojętna na to, co dzieje się z jej głupoty, odmawiając spojrzenia na ciągłe niebezpieczeństwo, na jakie jest narażona.
Oni działają i pracują wbrew Mojej Woli, buntują się przeciwko Mnie. Ludzkość ciągle ulega złu, które przyciąga ją jak magnes, któremu trudno się oprzeć.
Determinacja, by odmawiać poznania Mnie, stała niezdolność do zagłębienia się w szerokość Mojej Miłości i głębię Mojego Miłosierdzia (por. Ef. 3:16-19) ogranicza ich do bezpośredniości codzienności.
Bez wysiłku zdobywają to, co osiągną, przyzwyczajeni do minimalnego wysiłku. To dzieło i działanie ludzkości zbliża ich do Antychrysta (1), który przyjmie ich za kilka monet, tak jak ja zostałem wydany.
MUSISZ SIĘ OBUDZIĆ DUCHOWO!
Bądźcie istotami niezachwianej wiary (2), trwajcie w nieustannej modlitwie, mówcie do mnie, ja was słucham, znajduję siebie w każdym z was.
Dzieci, módlcie się, abyście nie upadli, gdy spotka was coś nieoczekiwanego.
Dzieci, módlcie się, gdyż serca większości ludzi pozostają zatwardziałe, dlatego we Mnie nie wierzą.
Dzieci, módlcie się, przyjdźcie do Mnie, czekam na was, jak Ojciec czeka na swego zagubionego syna i na tego, który powraca.
Kochane dzieci:
żyj, aby dawać, aby być miłością… żyj na Moje podobieństwo… na żywo z Mojej Strony… karm się Moją Miłością… Bądź moją miłością (por. 1 Kor 13, 4-13).
Dzieci, błogosławię was.
Twój Jezus
Zdrowaś Maryjo Najczystsza, bez grzechu poczęta Zdrowaś Maryjo Najczystsza, bez grzechu poczęta Zdrowaś Maryjo Najczystsza, bez grzechu poczęta
Nasz Pan napomina nas, abyśmy Go kochali i wyjaśnił mi, że musimy zrozumieć dobro, które sprawia, że zastanawiamy się nad Boską Miłością.
Jeśli będziemy postępować i pracować tak, jak prosi nas nasz Pan Jezus Chrystus, wszystko w nas się zmieni, będziemy lepszymi braćmi, lepszymi stworzeniami, lepszymi dziećmi Boga, bo w kim mieszka miłość, On daje miłość, którą On zna.
W tym Wielkim Poście musimy nauczyć się odkładać na bok to, czego pragnie „ego” i co nam nie odpowiada, i rozważać słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa: „One są Moim Skarbem i kocham je wszystkie”.
Pamiętajmy, że jesteśmy powołani do duchowego rozwoju, aby móc przezwyciężać wszelkie trudności, jakie napotykamy w życiu. Dano nam wszystko, co potrzebne do duchowego rozwoju; Prośmy Ducha Świętego, aby nam pomógł i pozwólmy Mu kształtować nas dla naszego dobra.