Objawienie się Króla Miłosierdzia w Sievernich

Widzę wielką złotą kulę światła unoszącą się na niebie, której towarzyszą dwie mniejsze złote kule światła. Duża złota kula światła otwiera się, cudowne światło spływa na nas, a Król Miłosierdzia przychodzi do nas w szacie i płaszczu swojej Najdroższej Krwi. Nosi dużą złotą koronę, ma niebieskie oczy i czarnobrązowe, krótkie kręcone włosy. W prawej ręce trzyma duże złote berło, a w lewej Wulgatę (Pismo Święte). Dwie mniejsze kule światła otwierają się i wyłaniają się z nich dwaj święci aniołowie w prostej, promiennej białej szacie. Dwaj święci aniołowie rozpościerają nad nami płaszcz Króla Miłosierdzia. Jesteśmy w nim schronieni jak w namiocie. Na przodzie szaty Pan nosi laskę lilii, którą tak często opisywałem. Na piersi nosi białą hostię z inicjałami IHS. Król Miłosierdzia patrzy na nas i mówi:

„W imię Ojca i Syna – to jest Mnie – i Ducha Świętego. Amen.

Ukochani przyjaciele, mogę was nazwać przyjaciółmi i jednocześnie rodziną, bo kocham was całym Moim Sercem. Przyjmij deszcz na pokutę. Zobacz, jak bardzo Przedwieczny Ojciec w Niebie troszczy się o ciebie! Zobacz, jak bardzo Ja troszczę się o ciebie, jak bardzo Duch Święty tchnie i pociesza cię, nawet w tym czasie udręki.  Tak właśnie chcę być pośród was. Chcę być z wami, żywy pośród was przez Moje Słowo. Chcę być żywy w sakramentach, które Święty Kościół, Mój Kościół, sprawuje. I dlatego chcę być szczególnie obecny w rodzinach.

Wyrzeknijcie się świata, ducha epoki i pozwólcie Mi być obecnym pośród was. Jak możecie to zrobić? Módlcie się razem i korzystajcie z sakramentów Mojego Kościoła, w którym żyję! Spójrzcie, jestem Wiecznym Arcykapłanem! Jestem Synem Bożym, waszym Zbawicielem i przychodzę do was w tym czasie jako Król Miłosierdzia, jako dziecko. Nie ma wartości na ziemi, którą moglibyście przeważyć nad Mszą Świętą, więc mówię wam raz jeszcze: oddaję się wam w Mszy Świętej! To jest dla was najważniejsza rzecz! Umarłem za was na krzyżu i oddałem Moją krew do ostatniej kropli, oddałem Moje ciało. Nie tylko Moją krew, ale także Moją wodę. Tak bardzo was kocham! Spójrzcie, co czyni Moja miłość, gdy słuchacie Mojego Słowa, prosicie o zadośćuczynienie i poświęcenie. Dlatego wysłałem Mojego posłańca, św. Michała Archanioła, aby was zachował. Jeśli będziecie prosić, żałować i żyć w sakramentach, wojna się nie rozprzestrzeni. To zależy od was, ukochane dzieci, Moi przyjaciele, Moja rodzino. Porusz serca ludzi do nawrócenia!   Nie chcę, abyście byli zgubieni, cierpieli wieczną śmierć i nie mieli przyszłości. Wasz oskarżyciel jest niszczycielem, przeciwnikiem. Ja was nie oskarżam, wzywam was do pokuty! Niech Moje wezwanie przeniknie świat: pokuta, modlitwa, pokuta, poświęcenie! Ja jestem Królem Miłosierdzia. Ofiarujcie Mszę Świętą, w której oddaję się wam, dla pokoju! W ten sposób chcę pójść do wszystkich ludzi i błogosławić im. Niech usłyszą Moje wezwanie. Wciąż i wciąż przypominam wam o sakramentach, w których żyję i wciąż i wciąż wam mówię i powtarzam Siebie. Nie zrozumieliście.”

Teraz Król Miłosierdzia bierze Swoje berło do Swojego Serca, które pojawia się na Hostii na Jego piersi. Jego berło staje się kropidłem Jego Najdroższej Krwi. Napełnia się Jego Najdroższą Krwią, a niebiański Król pokrapia nas Swoją Najdroższą Krwią i wszystkich, którzy o Nim myślą, szczególnie dzieci, chorych i cierpiących:

„W imię Ojca i Syna – to jest Mnie – i Ducha Świętego. Amen.”

Pismo Święte otwiera się w ręku Króla Miłosierdzia i widzę fragment Pisma Świętego z Listu do Hebrajczyków 3:8-17:

Nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie w dniu kuszenia na pustyni! Tam kusili mnie wasi przodkowie, wystawiali mnie na próbę, a przecież widzieli moje uczynki przez czterdzieści lat. Dlatego to pokolenie było dla mnie obrzydliwe i powiedziałem: „Ich serca zawsze błądzą; nie poznali moich dróg. Dlatego przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do ziemi mojego odpoczynku. Uważajcie, bracia i siostry, aby nikt z was nie miał złego i niewierzącego serca, aby nikt z was nie odpadł od Boga żywego, ale napominajcie się nawzajem każdego dnia, póki jeszcze mówi się: Dziś, aby nikt z was nie zatwardział przez oszustwo grzechu; bo uczestniczymy w Chrystusie tylko wtedy, gdy do końca zachowamy ufność, którą mieliśmy na początku. Kiedy mówi: Dziś, jeśli usłyszycie głos Jego, nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie – kim byli ci, którzy usłyszeli i zbuntowali się? Czyż nie byli to wszyscy ci, którzy wyszli z Egiptu pod Mojżeszem? Kto nie podobał się Bogu przez czterdzieści lat? Czyż nie byli to grzesznicy, których martwe ciała pozostawiono na pustyni?

Wtedy przemówił Król Miłosierdzia:

„Udręka jest czasem oczyszczenia. Wszystkie wojny są spowodowane waszą bezbożnością i niewiarą. Ale daję wam Moją miłość, Moje błogosławieństwo, Moją łaskę. Jesteście nieskończenie kochani przeze Mnie, dlatego wzywam was do pokuty!”

M.: „Wiesz, że tak naprawdę nic nie mogę zrobić. Wszyscy jesteśmy grzesznymi ludźmi”. Król Miłosierdzia patrzy na nas z miłością:

„Ze mną, drogie dzieci, możecie przeskoczyć wszystkie mury. Otwórzcie swoje serca przede mną, a moje serce będzie otwarte również dla was. Nie zapominajcie, że was kocham! Módlcie się bardzo dużo! Nie ważcie swojej modlitwy! Módlcie się z miłości całym sercem, a Ja napełnię was Moją miłością”.

Przekazano osobistą wiadomość. Król Miłosierdzia prosi o następującą modlitwę i my się modlimy:

O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy….

Król Miłosierdzia mówi:

„Nie zapominajcie o sobotnich dniach pojednania! Módlcie się o pokój, tak jak życzyłem sobie w Fatimie. Nie chcę, żebyście strofowali. Chcę, żebyście byli bardziej miłosierni i modlili się za ludzi, którzy zbłądzili. Tylko przez waszą modlitwę te serca mogą zostać uratowane. Nie przez wasze słowa”.

Niebiański Król pragnie czci Jego stóp. M. dziękuje Królowi Miłosierdzia i Jego posłańcowi, św. Michałowi Archaniołowi.

Pan mówi, że patrzy na wszystkie troski ludzkości. Następnie mówi, że Oratorium jest Jego rezydencją, ponieważ jest Królem Miłosierdzia. Mówię Panu, że musiał żartować, ponieważ nie rozumiem. Uśmiecha się i mówi:

„Pożegnanie!”

Król Miłosierdzia błogosławi nas wszystkich, wraca do światła i znika. Podobnie jak dwaj aniołowie.

Proszę zapoznać się z fragmentem Biblii w Liście do Hebrajczyków 3:8-17, gdzie znajduje się treść kazania.

żrodło https://maria-die-makellose.de/botschaften/2024/2024_09_25.html

Apparition of the King of Mercy in Sievernich

I see a large golden ball of light hovering in the sky, accompanied by two smaller golden balls of light. The large golden ball of light opens, a wonderful light comes down to us and the King of Mercy comes to us in the robe and mantle of his Precious Blood. He wears a large golden crown, has blue eyes and black-brown, short curly hair. In His right hand He carries a large golden sceptre and in His left hand the Vulgate (Holy Scriptures). The two smaller balls of light open and two holy angels in a simple, radiant white robe emerge from them. The two holy angels spread the mantle of the King of Mercy over us. We are sheltered in it as if in a tent. On the front of His robe, the Lord wears the staff of lilies that I have described so often. On His breast He carries a white host with the initials IHS. The King of Mercy looks at us and says:

„In the name of the Father and of the Son – that is Me – and of the Holy Spirit. Amen.

Beloved friends, I may call you friends and at the same time family, for I love you with all My Heart. Accept the rain for repentance. See how much the Eternal Father in Heaven cares for you! See how much I care for you, how much the Holy Spirit blows and comforts you, even in this time of tribulation.  This is how I want to be among you. I want to be with you, alive among you through My Word. I want to be alive in the sacraments that the Holy Church, My Church, administers. And so I want to be especially present in the families.

Renounce the world, the spirit of the age and let Me be present among you. How can you do this? Pray together and make use of the sacraments of My Church in which I live! Look, I am the Eternal High Priest! I am the Son of God, your Savior and I come to you at this time as the King of Mercy, as a child. There is no value on earth with which you can outweigh the Holy Mass and so I tell you once again: I give Myself to you in the Holy Mass! This is the greatest thing for you! I died for you on the cross and gave My blood for you down to the last drop, I gave My body. Not only My blood, but also My water. That is how much I love you! Look what My love does when you listen to My Word, ask for reparation and sacrifice. So I sent My messenger, St. Michael the Archangel, to preserve you. If you ask and repent and live in the sacraments, the war will not spread. It is up to you, beloved children, My friends, My family. Move people’s hearts to conversion!  I do not want you to be lost, to suffer eternal death and have no future. Your accuser is the destroyer, the adversary. I am not accusing you, I am calling you to repentance! Let My call penetrate the world: Repentance, prayer, penance, sacrifice! I am the King of Mercy. Offer up the Holy Mass, in which I give Myself to you, for peace! In this way I want to go to all peoples and bless them. May they hear My call. Again and again I remind you of the sacraments in which I am alive and again and again I tell you and repeat Myself. You have not understood.”

Now the King of Mercy takes His sceptre to His Heart, which appears on the Host on His breast. His sceptre becomes the aspergillus of His Precious Blood. It fills with His Precious Blood and the heavenly King sprinkles us with His Precious Blood and all who think of Him, especially the children, the sick and the suffering:

„In the name of the Father and of the Son – that is Me – and of the Holy Spirit. Amen.”

The Holy Scriptures open in the hand of the King of Mercy and I see the Scripture passage Hebrews 3:8-17:

Do not harden your hearts as in the rebellion on the day of temptation in the desert! There your fathers tempted me, they put me to the test and yet they had seen my deeds for forty years. Therefore this generation was abhorrent to me, and I said, “Their hearts always go astray. They did not recognize my ways. Therefore I swore in my anger: they shall not enter the land of my rest. Take heed, brothers and sisters, lest any of you have an evil and unbelieving heart, lest any of you fall away from the living God, but exhort one another daily, while it is still said, Today, lest any of you be hardened by the deceitfulness of sin; for we share in Christ only if we hold to the end the confidence we had at the beginning. When it says: Today, if you hear his voice, do not harden your hearts as in the rebellion – who were those who heard and rebelled? Were they not all those who came out of Egypt under Moses? Who was displeasing to God for forty years? Were they not the sinners whose dead bodies were left in the desert?

Then the King of Mercy speaks:

„The tribulation is the time of purification. All wars are caused by your ungodliness and your unbelief. But I give you My love, My blessing, My grace. You are infinitely loved by Me, therefore I call you to repentance!”

M.: “You know that I can’t really do anything. We are all sinful people.” The King of Mercy looks at us lovingly:

„With me, dear children, you can leap over all walls. Open your hearts to me and my heart will be open to you as well. Do not forget that I love you! Pray very much! Do not weigh your prayer! Pray out of love with all your heart and I will fill you with My love.”

A personal message is given. The King of Mercy asks for the following prayer and we pray:

O my Jesus, forgive us our sins….

The King of Mercy says:

„Do not forget the Saturdays of Atonement! Pray them for peace, just as I wished at Fatima. I do not want you to scold. I want you more to be merciful and to pray for the people who have gone astray. Only through your prayer can these hearts be saved. Not through your words.”

The heavenly King desires the veneration of His feet. M. thanks the King of Mercy and His messenger, St. Michael the Archangel.

The Lord says that He looks upon all the concerns of mankind. Then He says that the Oratory is His residence, since He is the King of Mercy. I say to the Lord that He must have been joking because I don’t understand. He smiles and says:

“Farewell!”

The King of Mercy blesses us all and goes back into the light and disappears. So do the two angels.

Please refer to the Bible passage Hebrews 3:8-17 for the message.