07.09.2024 „Paryż i Putin o wilczej twarzy” Święta Dziewica Maryja do Melani / Niemcy/ #148
#148/ Wiadomość z 7 września 2024 r Święta Dziewica Maryja „Paryż i Putin o wilczej twarzy” źrodło https://www.himmelsbotschaft.eu/2024-botschaften/148-botschaft-vom-07-09-2024/
Ostrzeżenie dla Francji
Widzącej Melanii ukazuje się Święta Matka Boża.
Tego dnia jest szczególnie mocno obecna na sali i mówi: „Wojna. Chciałbym wydać ostrzeżenie.”
Następnie Matka Najświętsza zaczyna przekazywać informacje poprzez wewnętrzne obrazy. Najpierw można zobaczyć Łuk Triumfalny w Paryżu i Pola Elizejskie. W wizji myśliwce przelatują przez miasto i w locie strzelają salwami. Po Polach Elizejskich jeżdżą pojazdy wojskowe. Coś dużego spada z nieba na miasto i błyska tam bardzo duże światło. Ale potem Maryja pokazuje zdjęcie, na którym pochyla się górną częścią ciała nad miastem. Chce zapewnić ludność francuską o swojej ochronie i jednocześnie wydać ostrzeżenie. To ostrzeżenie dla Francji.
Teraz Maryja prosi widzącego, aby przyjrzał się bliżej. Coś nie do poznania przelatuje po niebie z prędkością błyskawicy. Następnie na miasto spada z nieba duża, długa bomba.
Uderza w kościół. Przychodzi mi na myśl Sacré-Cœur. Jednak obraz „zamarza” podczas tej detonacji, więc pełny zakres nie następuje. Maria wskazuje, że należy to rozumieć jako ostrzeżenie dla ludności francuskiej przed tym, co może się wydarzyć w wyniku czegoś.
Matka Boża chce, aby Francuzi wiedzieli, że postrzega ich jako dumny naród o wielkiej dumie narodowej. Pojawiają się obrazy minionych czasów z maszerującymi uzbrojonymi oddziałami. Symbolizuje zahartowaną w wojnie Francję. Francuzi są dumni między innymi ze splendoru historii – będącej częścią ich tożsamości – wyjaśnia Maryja. Wynikająca z tego pewność siebie wydaje się czynić ich gotowymi lub walecznymi. Maryja ostrzega jednak, że czasy się zmieniły i taka postawa może mieć dziś na nią negatywny wpływ. Dlatego Maria sugeruje, aby teraz położyć kres walecznej postawie tożsamości jej kraju i skupić się na pokoju. Opisanego powyżej scenariusza w Paryżu można uniknąć.
Putin ma atut
Obraz zmienia się na prezydenta Rosji Putina i nierozpoznawalnego rozmówcę. Twarz Putina zmienia się z ludzkiej na wilczą. Ten obraz przypomina bajkę „Czerwony Kapturek i Wilk”. Wskazuje na podstępność, która stwarza zagrożenie. Wilczy uśmiech Putina wydaje się niewygodny i złośliwy. Jakby miał coś złego na myśli lub coś w zanadrzu, czego nikt nie podejrzewał.
Putin podpisuje coś na następnym zdjęciu. Oddaje to poczucie jego postawy i wydaje się, że dopuszczał myśl o radykalnym strajku teraz lub w przyszłości.
Obraz znów się zmienia. Pojawia się zegarek kieszonkowy, a widzący słyszy słowa: „Kończy nam się czas”. Jest to zapowiedź, że cała sytuacja wkrótce się zmieni i jakby wszystko miało się wtedy wywrócić do góry nogami. Maryja odnosi się do punktu krytycznego opisanego już w Przesłaniu nr 112. Wygląda na to, że jest to spowodowane czymś naprawdę trywialnym, w wyniku czego sytuacja się nasila. „Czas ucieka” się powtarza. „Kończy nam się czas”. Rozwój ten nastąpi w bardzo krótkim czasie, być może w ciągu kilku dni lub kilku tygodni.
Ostatnie zdjęcie – bielik bielik krzyczący głośno. Mniejszy odrzutowiec zapalił się i spada z nieba na ziemię, ciągnąc za sobą czarne kłęby dymu. Przed katastrofą przeleciał większy odrzutowiec. To wyglądało na atak.
Maryja żegna się słowami:
„Pośpiesz się z publikacją tej wiadomości.
Zabierz ze sobą moje błogosławieństwo. Zanieście go swoim braciom i siostrom w wierze. Zapewnij ją o mojej matczynej opiece.
Zapewnij ich o moim niepokalanym poczęciu. Zawsze jestem dla Ciebie dostępny i zawsze gotowy Ci pomóc.
Zadzwoń do mnie, a ja tam będę. Jeśli zawołasz mnie z głębi serca, odpowiem z głębi serca.
Dziękuję, moje dziecko, że jesteś do dyspozycji.”
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Wiadomość #112 https://www.himmelsbotschaft.eu/2024-botschaften/112-botschaft-vom-05-04-2024/
po polsku #112 http://apostolowiemilosci.pl/?p=13761
148. Botschaft vom 07.09.2024 von der
Hl. Jungfrau Maria
„Paris und Putin mit Wolfsgesicht“
Warnung an Frankreich
Der Seherin Melanie erscheint die Heilige Gottesmutter Maria.
Sie hat an diesem Tag eine besonders starke Präsenz im Raum und sagt: „Krieg. Ich möchte eine Warnung aussprechen.“
Daraufhin beginnt die Gottesmutter über innere Bilder Informationen mitzuteilen. Zunächst sind der Arc de Triomphe in Paris zu sehen und die Champs Élysées. In der Vision fliegen Kampfjets durch die Stadt und sie feuern im Flug Salven ab. Auf der Champs Élysées fahren Militärfahrzeuge. Etwas Großes fällt vom Himmel auf die Stadt herab und ein sehr großes Licht blitzt dort auf. Doch Maria zeigt dann ein Bild wie sie sich mit ihrem Oberkörper über die Stadt beugt. Sie will damit die französische Bevölkerung Ihres Schutz versichern und gleichzeitig eine Warnung aussprechen. Es ist ein Warnung für Frankreich.
Nun fordert Maria die Seherin dazu auf, genau hinzuschauen. Am Himmel fliegt blitzschnell etwas nicht erkennbares vorbei. Daraufhin fällt eine große, lange Bombe vom Himmel auf die Stadt.
Sie schlägt in einer Kirche ein. Sacré-Cœur kommt ihr in den Sinn. Jedoch „friert“ das Bild während dieser Detonation ein, sodass sich nicht das volle Ausmaß abspielt. Maria gibt zu verstehen, dass es als Warnung für die französische Bevölkerung verstanden werden soll, welche als Konsequenz für etwas auftreten würde.
Die Gottesmutter möchte die Franzosen wissen lassen, dass sie sie als stolzes Volk mit großem Nationalstolz versteht. Bilder vergangener Zeiten mit aufmarschierenden bewaffneten Truppen kommen auf. Es symbolisiert das kriegserprobte Frankreich. Es ist u.a. der Glanz der Geschichte, worauf die Franzosen stolz sind – als Teil ihrer Identität, gibt Maria zu verstehen. Das daraus resultierende Selbstbewusstsein scheint sie kampfbereit oder kämpferisch zu machen. Doch Maria warnt, dass sich die Zeiten geändert haben und sich diese Haltung heutzutage für sie negativ auswirken könnte. Daher legt Maria nahe, die kämpferische Haltung aus der Identität ihres Landes nun ruhen zu lassen und sich auf Frieden auszurichten. Das oben beschriebene Szenario in Paris ist abwendbar.
Putin hält einen Trumpf in der Hand
Das Bild ändert sich zum russischen Präsidenten Putin und einem nicht erkennbaren Gesprächspartner. Putins Gesicht wechselt immer wieder zwischen einem menschlichen und einem Wolfsgesicht. Dieses Bild erinnert an das Märchen „Rotkäppchen und der Wolf“. Es deutet auf eine Heimtücke hin, von der eine Gefahr ausgeht. Putins Wolfs-Lächeln wirkt unangenehm und verschmitzt. Als hätte er etwas Böses im Sinn oder etwas in der Hinterhand, das keiner ahnt.
Putin unterschreibt im nächsten Bild etwas. Es vermittelt das Gefühl seiner Haltung und wirkt als würde er den Gedanken eines Radikalschlags jetzt oder in der Zukunft zulassen.
Das Bild ändert sich wieder. Eine Taschenuhr erscheint und die Seherin hört die Worte „Die Zeit läuft uns davon.“ Es die Ankündigung, dass die komplette Lage kippen wird und als würde sich daraufhin alles auf den Kopf stellen. Maria bezieht sich auf den Kipppunkt, welcher bereits in der Botschaft #112 beschrieben wurde. Es wirkt so, dass dieser durch etwas eigentlich Nichtiges ausgelöst würde und sich die Lage dadurch aufschaukelt. „Time is running out“ wiederholt sich. „Die Zeit läuft uns davon.“ Diese Entwicklung wird sich in einem sehr kurzer Zeitraum abspielen, vielleicht Tage oder wenige Wochen.
Das letzte Bild – Ein laut aufschreiender Weißkopfseeadler. Ein kleinerer Jet hat Feuer gefangen und fällt schwarze Rauchschwaden hinter sich herziehend vom Himmel zu Boden. Vor dem Absturz ist ein größerer Jet an ihm vorübergezogen. Es wirkte wie ein Angriff.
Maria verabschiedet sich mit den Worten:
„Beeile dich, diese Botschaft zu veröffentlichen.
Nimm meinen Segen mit. Bring ihn zu deinen Brüdern und Schwestern im Glauben. Versichere sie meiner mütterlichen Fürsorge.
Versichere sie meiner unbefleckten Empfängnis. Ich bin stets für euch erreichbar und stets zu eurer Hilfe bereit.
Ruft mich und ich werde da sein. Wenn ihr mich von Herzen ruft, werde ich von Herzen antworten.
Danke, mein Kind, dass du dich zur Verfügung stellst.“
Im Namen des Vaters und des Sohnes und des heiligen Geistes. Amen.