Bolesne rozdarcie Kościoła / 12.07.2024/ – s. Freira Nordestina / Brazylia /
Bolesne rozdarcie Kościoła (12.07.2024)
Kilka dni temu opowiedziałem wizję, jaką miała zakonnica Nordestina w grudniu 2023 r. o pękającym kryształowym kościele. Po otrzymaniu objawienia zaczęła doświadczać dni duchowych udręk, oschłości i udręki. Poczułam boską pociechę tylko wtedy, gdy modliłam się za innych ludzi. Kiedy modliła się za siebie, odczuwała głęboką samotność.
Męka trwała do 12 czerwca, kiedy przed świtem zakonnicy miała piękny i smutny sen. Była w nim z innymi siostrami na zewnątrz klasztoru, gdy przed nimi i nad nimi pojawił się błysk. W świetle nieco ponad metr dalej znajdowała się Matka Boża Fatimska, której piękność przewyższała jakikolwiek Jej wizerunek.
Dziewica z lekkim i smutnym uśmiechem spojrzała na zakonnicę. Powoli zamknął oczy i pozwolił dużej łzie spłynąć z prawego oka. Siostra szybko podeszła i złapała kroplę, zanim uderzyła w ziemię. Ze łzą w dłoni i patrząc na Marię zapytał:
— Czy to bolesne rozdarcie, podział w Kościele Świętym?
Matka Boża skinęła głową. Smutek na Jego pięknej twarzy zranił duszę zakonnicy. Maria rozłożyła ramiona i w tym momencie zaczął padać ulewny deszcz.
— Zbierzmy tę wodę — powiedziała zakonnica, wciąż patrząc na Dziewicę — to są łzy naszej Matki. Woda jest błogosławiona.
Matka Boża ponownie skinęła głową. Ze smutnym uśmiechem powoli zniknął.
Deszcz padał jeszcze przez chwilę, a siostry zakonne zbierały wodę do pojemników. Kiedy przestało padać, na niebie pojawiło się wiele gwiazd, świecących różnymi kolorami. Kolorowe gwiazdy poruszały się niczym w melodyjnym, niebiańskim tańcu, z niewytłumaczalnym pięknem. Siostry ze zdumieniem obserwowały to zjawisko, aż sen się skończył.
Kiedy się obudziła, zakonnica poczuła, jak promień światła dotknął jej duszy i duchowa męka, która trwała tyle miesięcy, dobiegła końca. Poczuła się ożywiona, zapragnęła jeszcze bardziej cierpieć i chciała przejść przez to wszystko jeszcze raz, tylko po to, by pocieszyć Matkę Bożą.
W Garabandal Matka Boża powiedziała, że przed Ostrzeżeniem nadejdzie bolesna łza i będzie to rodzaj schizmy. Módlmy się za Kościół Święty.
źródło https://www.lucasgelasio.com/post/a-l%C3%A1grima-dolorosa-da-igreja-12-07-2024
A Lágrima Dolorosa da Igreja (12/07/2024)
Há poucos dias, contei a visão que a Freira Nordestina tivera, em dezembro de 2023, de uma igreja de cristal que se rachava. Após receber a revelação, ela passou a viver dias de provação espiritual, aridez e angústia. Só sentia o consolo divino quando rezava por outras pessoas. Quando rezava por si mesma, sentia uma profunda solidão.
A provação prolongou-se até o último dia 12 de junho, quando, antes do amanhecer, a freira teve um belo e triste sonho. Nele, estava com outras irmãs em uma área externa do convento quando surgiu, à frente e acima delas, um clarão. Na luz, a pouco mais de um metro de proximidade, estava Nossa Senhora de Fátima, cuja beleza excedia a de qualquer imagem Sua.
A Virgem, com um leve e triste sorriso, olhava para a freira. Fechou lentamente Seus olhos e deixou cair, do olho direito, uma grande lágrima. A irmã aproximou-se rapidamente e apanhou a gota antes que tocasse o chão. Com a lágrima na mão e olhando para Maria, perguntou:
— Essa é a lágrima dolorosa, a divisão na Santa Igreja?
A Mãe de Deus assentiu com a cabeça. A tristeza em Seu belíssimo rosto doía na alma da freira. Maria abriu os braços e, neste momento, uma forte chuva passou a cair.
— Recolhamos essa água — disse a freira, ainda olhando para a Virgem —, são as lágrimas de nossa Mãe. A água é abençoada.
Nossa Senhora assentiu com a cabeça novamente. Com um sorriso triste, lentamente desapareceu.
A chuva ainda caiu por um tempo, enquanto as freiras recolhiam a água em vasilhas. Quando parou de chover, surgiram no céu muitas estrelas, que brilhavam em diferentes cores. As estrelas coloridas moviam-se como em uma melódica dança celestial, com uma beleza inexplicável. As irmãs, maravilhadas, ficaram observando o fenômeno, até que o sonho acabou.
Quando acordou, a freira sentiu como se um raio de luz tocasse sua alma e a provação espiritual que já se prolongava por tantos meses teve fim. Sentiu-se revigorada, com o desejo de sofrer ainda mais e a disposição de passar por toda a provação novamente, apenas para consolar a Mãe de Deus.
Em Garabandal, Nossa Senhora disse que uma lágrima dolorosa viria antes do Aviso e seria uma espécie de cisma. Oremos pela Santa Igreja.
W dniu 12.10.2023 Zakonnica z Północno-Wschodniego modliła się, prosząc naszego Pana, aby złamał jej serce i usunął wszystko, co nie pochodzi od Boga, kiedy miała wizję. Zobaczył duży kościół wykonany z kryształu. Wszystko było popękane drobnymi pęknięciami, które rozciągały się od podstawy aż po sufit. Wydawało się, że w każdej chwili wszystko się zawali. Wewnątrz kościoła, w ławkach, siedziało kilka osób. Nie zdawali sobie sprawy, że świątynia pęka. Niewielu wtedy zaczęło to zauważać. Zakonnica nie zrozumiała wizji i zapytała Pana, czy ma to związek z modlitwą, którą odmawiała, w której prosiła o złamanie jej serca.
Usłyszałem odpowiedź: — Nie, Moja córko, tu nie chodzi o twoją modlitwę. Nie patrz już na siebie. To jest Mój Kościół. Zobacz: jest wykonany z bardzo czystego i nieskazitelnego kryształu. Dlatego spływają na niego promienie Mojej miłości, miłosierdzia i sprawiedliwości, które przechodząc przez ten kryształ, promieniują na wszystkie Moje dzieci. Patrz: chcą to zniszczyć od środka. Wizja stała się wyraźniejsza i ujawniono nowe szczegóły. Niektórzy mężczyźni i kobiety trzymali w rękach dłuta i młotki. Choć ludzie wydawali się maleńcy w porównaniu z wielkością kościoła, udało im się drobnymi i uporczywymi uderzeniami przebić ściany świątyni, które pękały na całej jej konstrukcji.
— Kiedy pozwolę, aby Mój Kościół pozornie upadł – kontynuował Pan – jego wrogowie będą próbowali go odbudować. Nie będzie to jednak piękne i będzie pełne pęknięć. Nie będą już przez nią przechodzić promienie Mojej miłości i Mojego miłosierdzia, bo tylko Ten, który je stworzył, może je odbudować z całą jego wspaniałością i doskonałością. Ale nie bójcie się: ten fałszywy kościół nie przetrwa długo. Przyjdę, aby go zniszczyć mocą Mojego Krzyża i odbuduję Mój Kościół! Po objawieniu zakonnica przeżyła kilka miesięcy prób duchowych, a pociecha Boża przyszła dopiero wtedy, gdy modliła się za innych ludzi. Nie bądźmy niszczycielami Kościoła, którzy przyćmiewają łaski Boże, ani tymi, którzy nie rozumieją ciosów, jakie on zadaje. Módlmy się o pomoc Bożą, aby Pan wkrótce odnowił swój Kościół i on znów zatriumfował!
żródło https://www.lucasgelasio.com/post/as-rachaduras-na-igreja
Em 10/12/2023, a Freira Nordestina rezava pedindo a Nosso Senhor que lhe quebrasse o coração e dele retirasse tudo o que não viesse de Deus, quando teve uma visão.
Viu uma grande igreja feita de cristal. Ela estava toda trincada com pequenas rachaduras, que se espalhavam da base ao teto. Parecia que, a qualquer momento, tudo se estilhaçaria. Dentro da igreja, nos bancos, várias pessoas estavam sentadas. Elas não percebiam que o templo estava se quebrando. Poucas, então, começaram a notar.
A freira não entendeu a visão e perguntou ao Senhor se estava relacionada com a oração que fazia, na qual pedia que lhe fosse quebrado seu coração. Ouviu a resposta:
— Não, Minha filha, não se trata de tua oração. Não olhes mais para ti mesma. Trata-se da Minha Igreja. Vê: ela é feita de um cristal puríssimo e imaculado. Por isso, os raios de Meu amor, misericórdia e justiça descem sobre ela e, atravessando esse cristal, irradiam a todos os Meus filhos. Vê: eles querem destruí-la a partir de dentro.
A visão tornou-se mais nítida e novos detalhes foram revelados. Alguns homens e mulheres tinham, em suas mãos, cinzéis e martelos. Embora as pessoas parecessem minúsculas diante da grandeza da igreja, elas conseguiam, com pequenos e insistentes golpes, perfurar as paredes do templo, que trincava ao longo de toda sua estrutura.
— Quando Eu permitir que a Minha Igreja aparentemente desmorone — prosseguiu o Senhor —, os seus inimigos tentarão reconstruí-la. Entretanto, ela não terá beleza e será repleta de rachaduras. Por ela, não passarão mais os raios do Meu amor e da Minha misericórdia, pois somente aquele que a criou pode reconstruí-la com todo seu esplendor e perfeição. Mas não tenhais medo: essa igreja falsa não durará muito tempo. Eu mesmo virei destruí-la com o poder da Minha Cruz, e irei reconstruir a Minha Igreja!
Após a revelação, a Freira viveu vários meses de provações espirituais, e o consolo divino só vinha quando rezava por outras pessoas.
Não sejamos nós os destruidores da Igreja que ofuscam as graças de Deus, nem os que não percebem os golpes que ela sofre. Oremos pelo socorro divino, para que o Senhor venha logo restaurar Sua Igreja, e ela volte a triunfar!